Mogłoby się wydawać, że to miłość skleja związek. A jednak jest jeszcze jedna rzecz, bez której nie zbudujesz trwałego związku. Bez tego albo będziecie stali w miejscu, albo rozejdziecie się w dwie różne strony.
Nie mówię tutaj o zwykłej konwersacji, ale o takiej prawdziwej rozmowie, o prawdziwym dialogu miedzy dwojgiem ludzi. Taka prawdziwa rozmowa nawet nie musi być na tematy metafizyczne czy filozoficzne – nie chodzi o to jak głębokie tematy poruszasz, ale w jaki sposób to robisz.
Podobno człowiek uczy się na błędach. A najlepiej to uczyć się na tych cudzych. A nadal mimo wszystko wszyscy chcą popełniać jednak swoje. I czasami powinniśmy na to pozwolić.
I pisząc to nie mam na myśli „zdobyć” w sensie „uwieść, wykorzystać i zostawić”. Tylko „zdobyć” w sensie „oczarować jego serce, duszę, umysł i ciało”. A żeby to osiągnąć, to potrzeba czegoś więcej niż tylko pokazania tyłka w kusych spodenkach.