Zazwyczaj wszelkie wyjazdy planowałam z dużym wyprzedzeniem. A już w ogóle te koncertowe wyjazdy to planowałam nawet rok wcześniej. Jednak na tegoroczny Open’er zdecydowałam się pojechać w ostatniej chwili. A teraz mam wrażenie jakbym ogarnęła życie, świat i ludzkość w ogóle. (Poczekajcie, niedługo mi przejdzie.)
Browsing Tag