Moje pierwsze wspomnienie związane z religią jest z pierwszej klasy podstawówki, kiedy któregoś dnia na drugie śniadanie miałam kanapkę z szynką. Mój ówczesny kolega, z którym siedziałam w ławce i ogólnie się mocno przyjaźniliśmy od małego gówniaka, zwrócił mi uwagę, że nie powinno się jeść w piątek mięsa. Zupełnie nie potrafiłam pojąć niby dlaczego nie można i w ogóle gdyby rzeczywiście taka zasada istniała to chyba zostałabym o tym poinformowana do tej pory, prawda?
Browsing Tag